5 sierpnia 2020

Prosta sałatka z bobu i bryndzy

Gdy sezon na bób zbliża się do końca, a ja już zjadłam wystarczającą liczbę miseczek tego warzywa, zaczynam kombinować. Lubię łączyć go ze słonymi serami, świeżymi warzywami, rozgniecionym czosnkiem, aromatycznymi ziołami, czy polewać dobrą oliwą. Dlatego dziś mam dla Was taki prosty przepis, który zawiera część wymienionych przeze mnie produktów. Mamy pyszną owczą bryndzę, słodkie sierpniowe pomidory i moje ulubione “przyprawy”: zaatar i kiszoną cytrynę. Jeśli nie uda Wam się dostać tej drugiej dodajcie łyżeczkę skórki startej z niewoskowanej cytryny i pół łyżeczki jakiegoś słodzidła (erytrolu, cukru, miodu).

Prosta sałatka z bobu i bryndzy
Porcje: 3
Wydrukuj
Czas całkowity
25 min
Czas całkowity
25 min
Potrzebujesz
  1. 400 g bobu
  2. 2 pomidory (np. lima)
  3. 2-3 łyżki bryndzy
  4. 1 łyżeczka posiekanej skórki z kiszonej cytryny
  5. 1/3 łyżeczki sumaku
  6. 1/3 łyżeczki zaataru
  7. 1 łyżka posiekanego koperku
  8. 1 łyżka oliwy z oliwek
Przygotowanie
  1. Bób gotujemy w osolonej wodzie. Odcedzamy, przelewamy lodowatą wodą i obieramy.
  2. Pomidora kroimy w kostkę.
  3. Na talerzu układamy bób, pomidora, posiekaną skórkę z kiszonej cytryny. Kruszymy bryndzę, posypujemy przyprawami, koperkiem i polewamy oliwą z oliwek.
Lunchoteka https://www.lunchoteka.com/

Facebookpinterestmail
sałatka Kategoria:

Tagi:

27 marca 2020

Mus czekoladowy z batata

Jeśli czujecie, że potrzebujecie czegoś słodkiego i czekoladowego, a przy okazji zdrowego, to mam coś specjalnie dla Was. Wiadomo, że najlepsze musy czekoladowe są z czekolady, ale jak nie można jeść cukru to trzeba sobie radzić inaczej

Mus czekoladowy z batata
Porcje: 3
Wydrukuj
Czas całkowity
1 godz
Czas całkowity
1 godz
Potrzebujesz
  1. 1 duży batat (350 - 400 g)
  2. 3 łyżki śmietanki kokosowej albo gęstej części schłodzonego mleczka kokosowego
  3. 3 łyżki kakao
  4. 1 łyżeczka cynamonu
Do podania
  1. jogurt/mus kokosowy/wiórki kokosowe/skórka pomarańczy
Przygotowanie
  1. Pieczemy batata - piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni, ziemniaka nakłuwamy. Pieczemy do miękkości ok. 45 minut (lub trochę dłużej).
  2. Po wystudzeniu obieramy i miksujemy miąższ ze śmietanką lub mleczkiem kokosowym, kakao i cynamonem.
  3. Podajemy z jogurtem/musem kokosowym/posiekanymi orzechami/wiórkami kokosowymi/skórką pomarańczy - z czym chcecie!
  4. Najlepiej serwować schłodzone.
Notatki
  1. Jeśli chcecie możecie dosłodzić ksylitolem, ale według mnie nie jest to potrzebne. Zamiast cynamonu możecie dodać ekstrakt waniliowy.
Lunchoteka https://www.lunchoteka.com/

Facebookpinterestmail
deser Kategoria:

Tagi:

22 marca 2020

Babeczki marchewkowo – orzechowe

Dzisiaj przepis na zdrowe babeczki przygotowane z marchewki, jabłka i orzechów. Posłodziłam je ksylitolem, ale jeśli używacie cukru w diecie to nie możecie go dodać. Dobrym pomysłem będzie także miód. Białe czapeczki na wierzchu to zmiksowany w blenderze twaróg półtłusty z jogurtem.

Babeczki marchewkowo - orzechowe
Porcje: 12
Wydrukuj
Czas całkowity
45 min
Czas całkowity
45 min
Potrzebujesz
  1. 100 g mąki z orzechów laskowych
  2. 100 g mąki pszennej pełnoziarnistej
  3. 50 g płatków owsianych
  4. 50 g posiekanych migdałów
  5. 30 g ksylitolu
  6. 50 g oleju rzepakowego
  7. 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  8. 1 czubata łyżeczka cynamonu
  9. 1/2 łyżeczki imbiru
  10. szczypta gałki muszkatołowej
  11. 1 jabłko obrane i pokrojone w drobną kostkę (250 g)
  12. 2 strate marchewki (150 g)
  13. 2 jajka
  14. 50 ml mleka roślinnego
Twarożek
  1. 250 g twarogu półtłustego
  2. 3 łyżki jogurtu naturalnego
  3. 2 łyżeczki ksylitolu
Przygotowanie
  1. W jednej misce łączymy wszystkie suche składniki.
  2. W drugiej misce rozbełtujemy jajko, dodajemy do niego mleko, olej, jabłko i marchewkę.
  3. Łączymy zawartość obu misek. Na samym końcu dodajemy migdały.
  4. Foremkę na muffinki wykładamy papierkami lub smarujemy tłuszczem.
  5. Pieczemy w 170 stopniach przez ok. 25 minut.
  6. Masa na wierzchu to zmiksowany w blenderze twaróg półtłusty (250 g), 3 łyżki jogurtu naturalnego i ksylitol.
Lunchoteka https://www.lunchoteka.com/

Facebookpinterestmail
deser Kategoria:

Tagi:

21 marca 2020

Hummus bardzo paprykowy

To, moi mili, jest najlepsza wariacja na temat hummusu, jaką ostatnio zrobiłam. Jest potrójnie paprykowa, niezwykle kremowa, trochę słodka, trochę ostra, no pyszna! Macie dwie opcje na jej przygotowanie – możecie wybrać gotowe półproduktu albo cierpliwie je samemu przygotować. Decyzja należy do Was

Hummus bardzo paprykowy
Porcje: 1
Wydrukuj
Czas całkowity
15 min
Czas całkowity
15 min
Potrzebujesz
  1. 400 g ciecierzycy (ugotowanej samodzielnie albo ze słoika)
  2. 2 duże lub 3 małe upieczone i obrane papryki (gotowe można kupić np. w Lidlu)
  3. 1 ostra papryczka
  4. 1 łyżeczka słodkiej papryki wędzonej
  5. 1 przeciśnięty ząbek czosnku
  6. 1/2 łyżeczki kuminu
  7. sól
  8. sok z połowy cytryny
  9. 3-4 łyżki pasty tahini
Przygotowanie
  1. Jeśli gotujemy ciecierzycę to moczymy ją przez noc, a następnie gotujemy do miękkości.
  2. Jeśli korzystamy z surowej papryki to kroimy ją na pół, wyciągamy nasionka, układamy na papierze do pieczenia skórą do góry i pieczemy 30 minut w 200 stopniach. Potem wkładamy do miski, przykrywamy talerzem, jak ostygnie ściągamy skórkę.
  3. Ostrą papryczkę myjemy i siekamy (z pestkami lub bez).
  4. Paprykę pieczoną kroimy na mniejsze kawałki.
  5. Wszystkie składniki blendujemy.
  6. Jeśli hummus nie jest wystarczająco kremowy to dodajemy trochę zimnej wody.
  7. Przed podaniem hummus można posypać natką pietruszki, płatkami chili, podprażonym sezamem i słonecznikiem.
Lunchoteka https://www.lunchoteka.com/

Facebookpinterestmail
przekąska Kategoria:

Tagi:

20 marca 2020

Sałatka z awokado i pomarańczą

Dzisiaj mam dla Was prosty przepis na ciekawą sałatkę. Użyłam do niej czerwonych pomarańczy, ale możecie wykorzystać dowolne. Ciekawy dodatek stanowi piklowana czerwona cebulka, którą szybko przygotujecie w domu. Jeśli nie macie na to czasu pomińcie ten składnik.

Sałatka z awokado i pomarańczą
Porcje: 4
Wydrukuj
Czas całkowity
15 min
Czas całkowity
15 min
Potrzebujesz
  1. ok. 100 g zielonych liści (szpinak, rukola, roszponka, sałata rzymska)
  2. 2 (lub 3 małe) pomarańcze
  3. 1 awokado
  4. 75 g fety
  5. 2 łyżki prażonych pestek do posypania
  6. piklowana cebulka (opcjonalnie)
Dressing
  1. 1 łyżeczka musztardy
  2. 1 łyżka oleju
  3. 1 łyżka soku z pomarańczy
  4. 1 łyżeczka soku z cytryny
  5. świeżo zmielony pieprz
Przygotowanie
  1. Z pomarańczy robimy fileciki (na youtube znajdziecie filmiki jak filetować pomarańczę).
  2. Z resztek, które nam zostaną wyciskamy sok, którego część wykorzystamy do dressingu, a resztę możemy wypić
  3. Awokado kroimy w plasterki, sałatę myjemy i osuszamy. Składniki sosu mieszamy.
  4. Układamy w miskach: zielone liście, awokado, pomarańczę, cebulkę, posypujemy pestkami, pokruszoną fetą i polewamy dressingiem.
Lunchoteka https://www.lunchoteka.com/

Facebookpinterestmail
sałatka Kategoria:

Tagi:

8 listopada 2019

Orzechowo-owsiane ciastka bez cukru

Listopad jaki jest każdy widzi. No to zróbmy sobie chociaż ciasteczka. Najlepiej takie, których przygotowanie zajmie 5 minut, żeby głupio nie tracić czasu, który można spędzić na byciu kanapowym burrito

Ciasteczka są owsiano-orzechowe i super smakują z gorzką czekoladą, ale spokojnie – możecie nie robić tej polewy jak Wam się nie chce. Przegryźcie wtedy ciastko kostką czekolady, jak na jesienne lenistwo przystało

Orzechowo-owsiane ciastka bez cukru
Wydrukuj
Czas całkowity
30 min
Czas całkowity
30 min
Potrzebujesz
  1. 3/4 szklanki orzechów włoskich
  2. 1 szklanka platków owsianych zwykłych lub górskich
  3. 5 łyżeczek ksylitolu
  4. 1/2 łyżeczki cynamonu
  5. 1/3 łyżeczki sody
  6. 1/2 szklanki mąki pełnoziarnistej orkiszowej lub pszennej
  7. 2 łyżki oleju
  8. 1/3-1/2 szklanki maślanki
Przygotowanie
  1. Orzechy i płatki bardzo drobno mielimy (ja to zrobiłam w pojemniku blendera). Dodajemy pozostałe składniki i łączymy. Najpierw dodajcie 1/3 szklanki maślanki - dodajcie więcej jakby masa była zbyt sucha. Robimy około 20 kulek wielkości orzecha włoskiego, rozpłaszczamy i układamy na papierze do pieczenia. Pieczemy 20 minut w 200 stopniach.
  2. Ciastka po wystudzeniu można zanurzyć w rozpuszczonej w kąpieli wodnej gorzkiej czekoladzie i ułożyć na kratce, żeby zastygła.
Lunchoteka https://www.lunchoteka.com/
  

Facebookpinterestmail
deser Kategoria:

Tagi:

18 maja 2019

Pesto z liści kalarepy i awokado

Tak! Zdaję sobie sprawę z tego, że to nie jest pesto, ale pewne słowa w tytułach lepiej się wyszukują ;) 

Jestem przekonana, że większość z Was wyrzuca liście kalarepy. Sama przyznaję, że dopiero od niedawna wykorzystuję je w kuchni. To kolejne “dziwne” liście po rzodkiewce, które regularnie przerabiam. Was też do tego zachęcam, a zgodnie z informacjami, które znalazłam Wasze organizmy będą Wam za to wdzięczne! Podobno to właśnie liście posiadają więcej dobrych dla nas składników, niż sama bulwa. Zawierają one dużo witaminy C, żelaza, czy chlorofilu, który poprawia pracę naszych jelit. Ponadto są świetne dla kobiet w ciąży i w trakcie karmienia piersią.

Jak je jeść? Oczywiście jak w przypadku większości warzyw – najlepiej na surowo. Moja propozycja to szybka pasta z dodatkiem awokado. Dobrze sprawdzą się także w tych wszystkich sałatkach, gdzie wrzucacie świeży szpinak czy rukolę. I ostatnia wskazówka – te młodsze i mniejsze listki są smaczniejsze :) 

Pesto z liści kalarepy i awokado
Porcje: 1
Wydrukuj
Czas całkowity
10 min
Czas całkowity
10 min
Potrzebujesz
  1. liście z dwóch kalarep
  2. 1 miękkie awokado
  3. 1 przeciśnięty ząbek czosnku
  4. 2 łyżki płatków drożdżowych
  5. 2 łyżeczki prażonych ziaren (u mnie siemię lniane i pestki dyni)
  6. 1 łyżka soku z cytryny (lub np. octu jabłkowego)
  7. 1 łyżka oliwy (opcjonalnie)
  8. duża szczypta soli
  9. świeżo zmielony pieprz
Przygotowanie
  1. Liście kalarep dokładnie myjemy, usuwamy twarde gałęzie, osuszamy. Duże liście szatkujemy na mniejsze części.
  2. W pojemniku blendera umieszczamy liście, obrane awokado, sól, pieprz, płatki drożdżowe, uprażone ziarna i sok z cytryny. Wszystko miksujemy na gładki sos. Jeśli nie jest wystarczająco kremowy (np. awokado nie było całkiem miękkie) można dodać łyżkę oliwy z oliwek.
Notatki
  1. Podana ilość wystarczy na 4 porcje makaronu.
Lunchoteka https://www.lunchoteka.com/

Poniżej moje propozycje podania – pełnoziarnisty makaron z sosem, pomidorem, fetą i mikroliśćmi oraz omlet z pieczarkami, oliwkami i fetą.

Facebookpinterestmail
przekąska Kategoria:

Tagi:

16 maja 2019

Pieczona kapusta z sezamowym sosem

Dzisiaj mam dla Was rzecz bardzo prostą, ale i niesamowicie efektowną. Jest to pieczona kapusta, która sprawdzi się doskonale jako samodzielna przekąska, ale też dodatek do obiadu. Ja często zjadam ją do warzywnych kotletów – wszystko razem piekę w tym samym czasie, ale doskonale sprawdzi się też jako dodatek do mięsa. Całkiem nieźle sprawdzi się też jogurtowy sos – u mnie znajdziecie wersję z sezamową pastą tahini.

Możecie doprawić ją po swojemu np. suszonymi ziołami czy wędzoną papryką albo skorzystać z mojej propozycji i użyć imbiru, kolendry i kuminu. 

Pieczona kapusta z sezamowym sosem
Porcje: 4
Wydrukuj
Czas całkowity
35 min
Czas całkowity
35 min
Potrzebujesz
  1. 1 główka kapusty (używam stożkowej)
  2. 1 łyżeczka oleju lub oliwy
  3. 1 łyżeczka sosu sojowego
  4. 1 łyżeczka soku z cytryny lub limonki
  5. pół łyżeczki kuminu
  6. pół łyżeczki mielonego imbiru
  7. pół łyżeczki suszonego czosnku
  8. pół łyżeczki mielonej kolendry
  9. duża szczypta płatków chili
Sos
  1. 3 łyżki jogurtu naturalnego
  2. 1 łyżka pasty tahini
  3. 1 łyżeczka soku z cytryny
  4. 1 przeciśnięty ząbek czosnku
  5. szczypta soli
Do podania
  1. ziarna lub przyprawy uprażone na suchej patelni (u mnie sezam i kozieradka)
Przygotowanie
  1. Piekarnik rozgrzewamy do 190 stopni (z termoobiegiem).
  2. Kapustę myjemy, zdejmujemy zewnętrzne liście. Kroimy na 6 lub 8 części (zależnie od wielkości główki). Możemy odciąć końcówkę głąba, ale tylko odrobinę, żeby łódki się nie rozpadły.
  3. Mieszamy składniki marynaty.
  4. Kawałki kapusty układamy na papierze do pieczenia i smarujemy marynatą - najłatwiej to zrobić za pomocą pędzelka.
  5. Pieczemy przez 15 minut z jednej strony, następnie przewracamy na drugą i pieczemy kolejne 10-15 minut. Kapusta ma się zarumienić, ale nie spalić.
  6. Mieszamy składniki sosu.
  7. Kapustę podajemy z sosem. Możemy także posypać ją uprażonymi pestkami.
Lunchoteka https://www.lunchoteka.com/

Facebookpinterestmail
przekąska Kategoria:

Tagi:

2 maja 2019

Wytrawna granola

Płatki owsiane kojarzą Wam się tylko ze śniadaniem, a granole pieczecie z dodatkiem miodu? No to mam coś dla Was. Szczególnie dla tych z Was, którzy tak jak ja lubią wszelkie chrupiące posypki.

Wytrawna granola to u mnie mieszanka płatków żytnich i owsianych z suszonymi ziołami, nieaktywnymi płatkami drożdżowymi, nasionami chia, sezamem i pestkami dyni. Dobrze sprawdzi się do gęstych, kremowych zup, sałatek, hummusu i kanapek. A na śniadanie można posypać nią jajka czy awokado. 

Wytrawna granola
Wydrukuj
Czas całkowity
30 min
Czas całkowity
30 min
Potrzebujesz
  1. 50 g płatków owsianych górskich lub zwykłych
  2. 50 g płatków żytnich
  3. 25 g sezamu
  4. 25 g pestek dyni
  5. 1 łyżka ziaren chia
  6. 2 łyżki płatków drożdżowych nieaktywnych
  7. 2 łyżki oleju / oliwy
  8. 1/2 łyżeczki papryki wędzonej
  9. 1/2 łyżeczki tymianku
  10. 1/2 łyżeczki rozmarynu
  11. 1 łyżeczka czarnuszki
  12. szczypta soli
  13. świeżo zmielony pieprz
Przygotowanie
  1. Wszystkie składniki mieszamy.
  2. Pieczemy 25 minut w 170 stopniach, mieszając co jakiś czas.
  3. Studzimy i przekładamy do słoika.
Lunchoteka https://www.lunchoteka.com/
Facebookpinterestmail
przekąska Kategoria:

Tagi:

5 grudnia 2018

Włoska czy gruzińska? Pizza z patelni na dwa sposoby

Przyznam się Wam do czegoś: nie jestem „pizzową” osobą. Nie zjadam całego placka na raz, we włoskiej restauracji prędzej zamówię makaron, a lata temu, w czasach studenckich usłyszałam, że opłaca się kupować ze mną pizzę na pół: zapłacę za połowę, a zjem ćwiartkę. I dokładnie tak to wyglądało do tegorocznej wizyty w Neapolu, w ojczyźnie tego drożdżowego placka. Po raz pierwszy zaczęłam naprawdę doceniać tę nieskomplikowaną potrawę w jej najprostszej wersji. Margherita zjedzona w kultowych neapolitańskich miejscówkach smakowała bezbłędnie: ciasto z przypalonymi bąblami, słodycz pomidorów, prawdziwa mozzarella, dymny aromat, MAGIA! Zjadaliśmy ją niemal codziennie, a ja wróciłam z dodatkowymi kilogramami – niestety nie w walizce. Po powrocie zrobiliśmy przegląd krakowskich miejscówek i na nowo wybraliśmy swoich faworytów. Podjęłam też próby odtworzenia tamtego smaku w domu, jednak szybko pogodziłam się z tym, że bez tej kosmicznej temperatury osiąganej w piecu opalanym drewnem, nie uda mi się doścignąć ideału. No cóż, loty do Neapolu bywają na tyle tanie, że można wyskoczyć na szybką wycieczkę. 

Nieco inaczej sprawa ma się z chaczapuri i to pomimo faktu, że do Gruzji wciąż nie dotarłam (nad czym ubolewam i postaram się to zmienić w nadchodzącym roku). Nie bez powodu zestawiam ten drożdżowy wypiek z jego włoskim kolegą, wszak ten pierwszy bywa zwany właśnie gruzińską pizzą. W Krakowie mamy dwie cudne miejscówki, w których rządzą i gotują prawdziwi Gruzini. W obu za każdym razem zamawiam chaczapuri imeruli – tłuściutki drożdżowy placek z serem w środku. Ciężko o prostszą przyjemność z jedzenia. No ok, sporą konkurencję stanowi świeży chleb z masłem ;). Ach, ta moja miłość do pszenicy i glutenu. 

Patelnia tytanowa

Dziś nieprzypadkowo prezentuję Wam przepisy na oba dania. Zostałam poproszona o przetestowanie patelni tytanowej niemieckiej firmy Woll. Patelnie te znajdziecie na stronie polskiego dystrybutora: www.patelnie-tytanowe.pl. Co prawda ktoś przy pakowaniu odrobinkę się pomylił i otrzymałam tekturkę pochodzącą z innej serii, ale ważne, że dotarła do mnie wybrana patelnia głęboka Woll Diamond Pro

Patelnia tytanowa

Chaczapuri przygotowałam na płycie ceramicznej, natomiast pizzę upiekłam. Tak, patelnia ta doskonale sprawdza się w piekarniku rozgrzanym do 250 stopni.

Poza opisanymi wyżej daniami, na patelni przygotowywałam m.in. filety z dorsza na duszonych warzywach, racuchy czy szakszukę. Po kilku tygodniach testów muszę przyznać producentowi rację. Patelnia nagrzewa się błyskawicznie i równomiernie, a z tak nieprzywierającą i łatwą w czyszczeniu powłoką nie spotkałam się jeszcze nigdy. Mam egzemplarz z wysokim brzegiem, dlatego nic z niej nie ucieka, a mieszanie zawartości patelni nie jest problemem. Prawdą jest także to, że jest to patelnia do smażenia bez tłuszczu lub z jego niewielką ilością.

Do minusów mogłabym zaliczyć dwie rzeczy: cena i waga. Robię to jednak bez większego przekonania, gdyż po pierwsze jak wiadomo za jakość się płaci, a każdy kto regularnie wymienia teflonowe patelnie, po kilku latach i tak osiągnie podobny poziom wydatków. Producent daje 25 lat gwarancji na dno patelni. Mam nadzieję, że okaże się to prawdą. A co do wagi – chiński wok też swoje waży, a nikt się go nie czepia

Pizza na dwa sposoby
Porcje: 2
Wydrukuj
Potrzebujesz
  1. 400 g mąki pszennej typu 00 (lub zwykłej)
  2. 260 g letniej wody
  3. 4 g suchych drożdży
  4. 8 g soli
  5. szczypta cukru
Sos pomidorowy
  1. 1 mała cebula
  2. 1 ząbek czosnku
  3. szczypta cukru
  4. 1/2 łyżeczki suszonego oregano
  5. sól
  6. pieprz
  7. olej do smażenia
Margherita - dodatki
  1. 125 g mozzarelli (1 kulka)
  2. kilka listków świeżej bazylii
Parma - dodatki
  1. 3 plasterki szynki dojrzewającej
  2. spora garść rukoli
  3. parmezan lub grana padano do posypania
  4. oliwa z oliwek
Przygotowanie
  1. Łączymy składniki ciasta. Użyłam do tego robota z końcówką - hakiem. Ciasto po wyrobieniu powinno być gładkie i elastyczne. Każda mąka inaczej chłonie wodę, jednak starajcie się w trakcie wyrabiania, nie dosypywać zbyt dużo mąki, choć będzie Was kusiło.
  2. Ciasto przekładamy do naoliwionej miski. Może rosnąć na dwa sposoby: na blacie, przykryte ścierką do czasu podwojenia objętości lub w lodówce (preferuję ten sposób). Jeśli zdecydujecie się na drugą metodę, przykryjcie miskę folią spożywczą i umieście je w lodówce na minimum 24 godziny (a jeśli macie czas to na 36 h). Wyjmijcie ciasto na blat 2 godziny przed pieczeniem.
Sos
  1. Cebulę drobno siekamy i szklimy na oleju. Dodajemy posiekany drobno czosnek. Smażymy 1-2 minuty. Dodajemy sos pomidorowy i przyprawy. Gotujemy na niewielkim ogniu aż sos zgęstnieje (około 30 minut). Studzimy.
Przygotowanie
  1. Rozgrzewamy piekarnik do 250 stopni z patelnią w środku (używałam funkcji termoobieg + grill).
  2. Ciasto dzielimy na dwie kulki. Jedną przykrywamy ściereczką, a drugą rozwałkowujemy (28 - 30 cm średnicy). Wyciągamy ostrożnie rozgrzaną patelnię i zsuwamy na nią gotowy placek. Nakładamy sos pomidorowy. Wkładamy do piekarnika na 10 minut. Po tym czasie wysuwamy patelnie i układamy poszarpaną mozzarellę oraz listki bazylii. Pieczemy aż ser się roztopi, a pizza nieco zarumieni (5 - 7 minut).
  3. W tym czasie rozwałkowujemy drugi placek. Wyciągamy gotową pizzę, a z kolejną postępujemy analogicznie. Tylko tym razem pieczemy ciągiem 15 - 17 minut, a po wyjęciu nakładamy porwaną szynkę, wymytą i osuszoną rukolę. Posypujemy parmezanem i skrapiamy dobrą oliwą z oliwek.
Lunchoteka https://www.lunchoteka.com/
Chaczapuri imeruli
Porcje: 4
Wydrukuj
Czas całkowity
2 godz 30 min
Czas całkowity
2 godz 30 min
Potrzebujesz
  1. 500 g mąki
  2. 8 g drożdży instant
  3. 200 g jogurtu greckiego lub gęstego naturalnego
  4. 200 ml letniej wody
  5. 1 płaska łyżeczka soli
  6. szczypta cukru
Nadzienie
  1. 400 g sera korycińskiego naturalnego (lub 200 g fety i 200 g mozzarelli)
  2. sól
  3. pieprz
Do podania
  1. 2 łyżki roztopionego masła
  2. posiekana natka pietruszki
Przygotowanie
  1. Wyrabiamy elastyczne, gładkie ciasto. Użyłam robota kuchennego z końcówką - hakiem. Odstawiamy do podwojenia objętości w ciepłe miejsce, bez przeciągów (ok. 2 godziny).
  2. Ser ścieramy i doprawiamy solą i pieprzem.
  3. Wyrośnięte ciasto dzielimy na cztery części, podobnie jak starty ser. Kulkę z ciasta delikatnie rozpłaszczamy i umieszczamy na niej kulkę sera (zdjęcie na dole wpisu). "Zamykamy" ser w cieście i rozwałkowujemy na cienki placek.
  4. Smażymy na suchej, rozgrzanej patelni po 5-7 minut z każdej strony. Gorący placek smarujemy roztopionym masłem i posypujemy posiekaną natką pietruszki. Z każdą porcją ciasta postępujemy tak samo.
Lunchoteka https://www.lunchoteka.com/

Facebookpinterestmail
obiad Kategoria:

Tagi: