23 lipca 2020

Carbonara z łososiem wędzonym i cukinią

Na wstępie uprzejmie proszę na mnie nie krzyczeć! Tak, doskonale wiem, że nie ma czegoś takiego jak carbonara z łososiem. Całkowicie zdaję sobie z tego sprawę i wszystkich urażonych serdecznie przepraszam. Nazwałam to danie w ten sposób tylko po to, żeby dać Wam jakieś wyobrażenie. Żebyście wiedzieli, że sos bazuje na jajkach i nie ma tu żadnej śmietany.

Skoro mamy to już wyjaśnione możemy przejść do konkretów, czyli do przepisu na ten wspaniały makaron z jajecznym sosem, wędzonym łososiem i wstążkami cukinii. Danie uzupełniłam natką pietruszki i wegańskim parmezanem ze zmielonego słonecznika i płatków drożdżowych.

Spaghetti à la carbonara z łososiem wędzonym i cukinią
Porcje: 2
Wydrukuj
Czas całkowity
20 min
Czas całkowity
20 min
Potrzebujesz
  1. 200 g makaronu spaghetti (u mnie pełnoziarnisty)
  2. 2 plastry łososia wędzonego MOWI
  3. 3 łyżki posiekanej natki pietruszki
  4. 1 średniej wielkości cukinia (300 - 400g)
  5. 2 jajka od szczęśliwych kurek
  6. 1 ząbek czosnku
  7. oliwa lub olej rzepakowy
  8. sól
  9. pieprz
Wegański parmezan
  1. 2 łyżki ziaren słonecznika
  2. 2 łyżki płatków drożdżowych
  3. 1/3 łyżeczki soli
Przygotowanie
  1. Gotujemy makaron według przepisu na opakowaniu. Pod koniec gotowania odlewamy ok. 1/3 szklanki wody.
  2. W miseczce roztrzepujemy jajka. Dodajemy sól i pieprz.
  3. Z cukinii robimy wstążki - możemy to zrobić za pomocą obieraczki do julienne albo zwykłej. Gdy używamy zwykłej obieraczki grube wstążki warto pociąć nożem na cieńsze paski.
  4. Na patelni rozgrzewamy olej, dodajemy posiekany drobno ząbek czosnku. Po minucie wrzucamy cukinię. Krótko mieszamy. Dodajemy odcedzony makaron. Mieszamy.
  5. Po kolejnych dwóch minutach wrzucamy na patelnię posiekaną natkę pietruszki i pokrojonego w kostkę łososia. Mieszamy i ściągamy z ognia.
  6. Dodajemy na patelnię 2-3 łyżki wody z gotowania makaronu i wlewamy roztrzepane jajka. Szybko mieszamy, żeby otrzymać kremowy sos, a nie jajecznicę (można też dodać wodę bezpośrednio do jajek i dopiero potem wmieszać w makaron).
  7. Podajemy z wegańskim parmezanem (opcjonalnie).
Wegański parmezan
  1. Wszystkie składniki miksujemy w blenderze lub młynku do kawy na proszek.
Lunchoteka https://www.lunchoteka.com/



KONKURS MOWI - Dobra, wygraj trochę dobra!

Facebookpinterestmail
obiad Kategoria:

Tagi:

21 marca 2020

Makaron z sosem z cukinii i wegańskimi klopsikami

Przychodzę do Was z przepisem na makaron z prostym sosem z cukinii i nieco bardziej pracochłonnymi, pieczonym klopsikami. Kuleczki zrobiłam z ugotowanej ciecierzycy oraz tofu. Sztuk wyszło prawie 30, więc na więcej niż 4 porcje, o których mówię w przepisie (chociaż oczywiście dorzucicie ich tyle ile chcecie ), ale zapewniam, że i tak szybko znikną. Całe danie jest wegańskie, a sos dzięki awokado jest bardzo kremowy.

Jeśli tylko macie w domu olej z pestek dyni to polejcie nim gotowy makaron. Ja go uwielbiam!

Makaron z sosem z cukinii i wegańskimi klopsikami
Porcje: 4
Wydrukuj
Czas całkowity
45 min
Czas całkowity
45 min
Potrzebujesz
  1. 4 porcje makaronu
Klopsiki (na 28-30 sztuk)
  1. 300 g ugotowanej ciecierzycy
  2. 220 g tofu
  3. 40 g (2 łyżki) masła orzechowego
  4. 2 czubate łyżki posiekanych ziół (u mnie natka pietruszki i cebula dymka)
  5. pół posiekanej średniej wielkości cebuli lub 1 mała
  6. 1 przeciśnięty ząbek czosnku
  7. 1 łyżka sosu sojowego
  8. 1/2 łyżeczki płatków chili
  9. sól, pieprz
  10. 2 łyżki płatków drożdżowych (opcjonalnie)
Sos
  1. 250 g cukinii (1 średnia)
  2. 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
  3. pół awokado
  4. 1 łyżka soku z cytryny
  5. 2 łyżki prażonych pestek dyni
  6. 2 łyżki płatków drożdżowych
  7. 1 przeciśnięty ząbek czosnku
  8. sól, pieprz
Klopsiki
  1. Wszystko miksujemy.
  2. Formujemy klopsiki zwilżonymi dłońmi.
  3. Pieczemy 30 minut w 180 stopniach (termoobieg).
Sos
  1. Wszystkie składniki sosu miksujemy.
  2. Makaron gotujemy, podajemy z sosem i klopsikami.
  3. Można posypać dynią, skropić sokiem z cytryny albo olejem z pestek dyni.
Lunchoteka https://www.lunchoteka.com/

Facebookpinterestmail
obiad Kategoria:

Tagi:

8 listopada 2019

Kalafiorowe curry z ciecierzycą

Już kilkukrotnie wspominałam, że curry to dla mnie świetny sposób, żeby wymieść z lodówki wszystkie zalegające warzywa. Tak było i tym razem: połowa zielonej papryki, główka kalafiora, cukinia, dwie garści szpinaku, trochę ciecierzycy z zamrażarki (pamiętajcie, gotujcie więcej i zamrażajcie porcje w woreczkach). Do tego pasta curry, domowa passata pomidorowa, mleko kokosowe, natka pietruszki i orzeszki ziemne do posypania – i obiad na dwa dni gotowy!

Podałam moje curry z makaronem z brązowego ryżu z wakame, ale wszelkie ryże, kasze i chlebki mile widziane. Przynajmniej według mnie, bo ortodoksyjne podejście w kuchni mam tylko do carbonary – bez śmietany, na Boga!

Kalafiorowe curry z ciecierzycą
Porcje: 4
Wydrukuj
Czas całkowity
30 min
Czas całkowity
30 min
Potrzebujesz
  1. mały kalafior
  2. pół dużej cebuli
  3. 2 ząbki czosnku
  4. ok. 200 g ugotowanej ciecierzycy
  5. 2 duże garści szpinaku
  6. 3 łyżeczki żółtej pasty curry
  7. 250 ml mleka kokosowego
  8. ok. 200 ml przecieru pomidorowego
  9. cukinia
  10. papryka (u mnie połówka zielonej)
Do podania
  1. cytryna
  2. natka pietruszki
  3. 2 łyżeczki uprażonych i posiekanych orzeszków ziemnych
  4. makaron ryżowy/ryż/kasza/chlebki naan
Przygotowanie
  1. Kalafiora dzielimy na różyczki i gotujemy al dente (najlepiej na parze).
  2. Na patelni rozgrzewamy olej. Szklimy cebulę. Dodajemy pokrojoną w kostkę cukinię i paprykę. Smażymy kilka minut.
  3. Dodajemy pastę curry i przeciśnięty czosnek. Po około minucie i dokładnym wymieszaniu dodajemy mleko kokosowe i przecier pomidorowy. Zagotowujemy.
  4. Dorzucamy kalafiora i ciecierzycę. Kilka minut gotujemy.
  5. Wrzucamy umyty szpinak, mieszamy i wyłączamy.
  6. Podajemy posypane orzeszkami, pietruszką i skropione sokiem z cytryny.
Lunchoteka https://www.lunchoteka.com/

Facebookpinterestmail
obiad Kategoria:

Tagi:

24 czerwca 2019

Szybki makaron z pesto z cukinii z pomidorami

Kolejny przepis z rodzaju tych co to wstyd wstawiać, ale zobaczyłam, że na moim koncie na Instagramie sporo osób go sobie zapisuje, więc zostawię go tutaj – może komuś się przyda :) 

Geneza dania jest taka: został mi ugotowany bób z poprzedniego dnia i lekko przywiędnięta już cukinia. Z tej drugiej zrobiłam szybki sos na surowo z duża ilością aromatycznej mięty i bazylii. To bardzo dobry pomysł na przemycenie ziół do naszej diety. Dodatek bobu jest opcjonalny – nie musicie go specjalnie gotować. Dobrze sprawdzi się także ciecierzyca, zielony groszek, edamame czy biała fasola. Jak zwykle – użyjcie co macie pod ręką, żeby nic Wam się w kuchni nie marnowało ;) 

Szybki makaron z pesto z cukinii z pomidorami
Porcje: 2
Wydrukuj
Czas całkowity
15 min
Czas całkowity
15 min
Potrzebujesz
  1. 2 porcje pełnoziarnistego makaronu tagliatelle (lub innego)
  2. 2 pomidory (u mnie czerwony i żółty)
  3. 1 łyżeczka octu balsamicznego
  4. sól
  5. pieprz
  6. ok. 100 g burraty lub mozzarelli
  7. kilka pistacji (lub innych orzechów)
  8. 200 g ugotowanego bobu
Sos z cukinii
  1. 1 mała cukinia lub pół dużej
  2. 1 łyżka oliwy z oliwek
  3. 1 ząbek czosnku
  4. 2 garści świeżych ziół (np. mięta i bazylia)
  5. 1 łyżka soku z cytryny
  6. 2 łyżki płatków drożdżowych
  7. sól
  8. pieprz
Przygotowanie
  1. Cukinię myjemy, nie obieramy. Miksujemy razem z pozostałymi składnikami sosu. Doprawiamy do smaku.
  2. Makaron gotujemy według przepisu na opakowaniu.
  3. Pomidory kroimy w kostkę (można usunąć gniazda nasienne). Mieszamy w misce ze świeżo zmielonym pieprzem, szczyptą soli i octem balsamicznym.
  4. Orzechy siekamy.
  5. Makaron łączymy z sosem. Podajemy z pomidorami, porwaną burratą, orzechami i obranym bobem.
Lunchoteka https://www.lunchoteka.com/

Facebookpinterestmail
obiad Kategoria:

Tagi:

20 maja 2019

Ziołowe placki z cukinii z wędzonym łososiem

Mam dziś dla Was przepis na ziołowe placki z cukinii. Do ich przygotowania wykorzystałam mąkę z ciecierzycy, dzięki temu są zdrowsze, mają więcej białka i błonnika, a także niższy indeks glikemiczny. Placki podałam z wędzonym łososiem MOWI oraz sosem z twarożku, koperku i musztardy.

Kotleciki te doskonale sprawdzą się jako danie obiadowe. Możecie podać je z sosem pomidorowym, pieczarkowym lub posypać pokruszoną fetą. Jeśli macie ochotę zjeść je na śniadanie lub kolację, dodajcie na wierzch jajko w koszulce. Jak zwykle zachęcam do kombinowania i szukania ulubionych połączeń :) 

Ziołowe placki z cukinii z wędzonym łososiem
Porcje: 3
Wydrukuj
Czas całkowity
40 min
Czas całkowity
40 min
Placki
  1. dwie średnie cukinie (ok. 750 g)
  2. 1/2 - 3/4 szklanki mąki z ciecierzycy (możecie użyć innej, np. orkiszowej, zobaczcie notatkę na końcu przepisu)
  3. 4 łyżki posiekanych ziół (u mnie w równych proporcjach koperek, natka pietruszki, szczypiorek)
  4. 1 łyżka nieaktywnych płatków drożdżowych
  5. 1 przeciśnięty ząbek czosnku
  6. 1 łyżeczka suszonego czosnku niedźwiedziego (opcjonalnie)
  7. 2 łyżeczki zmielonego siemienia lnianego
  8. sól
  9. świeżo zmielony pieprz
  10. pół łyżeczki sody oczyszczonej
  11. olej do smażenia (np. rzepakowy)
Dodatki
  1. 3 plastry wędzonego łososia MOWI
  2. 2 łyżki twarogu półtłustego
  3. 3 łyżki jogurtu naturalnego
  4. 1 łyżeczka ostrej musztardy
  5. 1 łyżka posiekanego koperku
  6. 1 łyżka soku z cytryny
  7. sól
  8. pieprz
  9. koperek lub inne zioła do dekoracji
Przygotowanie
  1. Zmielone siemię lniane mieszamy z trzema łyżkami letniej wody i odstawiamy na około 10 minut do lodówki. Zastępuje ono jajko.
  2. Cukinie myjemy, ścieramy na tarce o grubych oczkach. Odciskamy nadmiar płynu.
  3. Mieszamy startą cukinię, mąkę, "jajko" z siemienia lnianego, posiekane zioła, sodę, płatki drożdżowe, przeciśnięty czosnek i czosnek niedźwiedzi. Doprawiamy solą i pieprzem. Najlepiej mieszać używając rąk. Odstawiamy na 15 minut, a bezpośrednio przed smażeniem jeszcze raz mieszamy.
  4. Rozgrzewamy patelnię (ja używam takiej, na której mogę smażyć bez tłuszczu, ale możecie nalać odrobiny oleju i rozprowadzić po patelni papierem ręcznikowym). Jeden placek to czubata łyżka masy. Smażymy z jednej strony około 5 minut, przewracamy na drugą i smażymy kolejne 3-5 minut.
  5. Żeby placki nie wystygły, można nagrzać piekarnik do 100 stopni i układać te już gotowe na papierze do pieczenia, aż do zużycia całej masy.
  6. W miseczce łączymy twaróg, jogurt, musztardę, koperek, sok z cytryny, sól i pieprz.
  7. Gotowe placki podajemy z wędzonym łososiem i twarożkiem. Można udekorować koperkiem lub innymi ziołami i skropić odrobiną soku z cytryny.
Notatki
  1. Z podanych proporcji wychodzi około 12 placków.
  2. Dostosujcie ilość mąki. Zacznijcie od połowy szklanki. Jeśli masa będzie rzadka dodajcie więcej. Ma być dosyć gęsta - jak na placki ziemniaczane.
Lunchoteka https://www.lunchoteka.com/

 

A tutaj zawartość miski przed wymieszaniem.

 

Przepis bierze udział w konkursie:

Konkurs MOWI - przepisy przepełnione dobrem!

Facebookpinterestmail
obiad Kategoria:

Tagi:

8 września 2018

Orkiszowe gofry z cukinią i marchewką

Kiedyś gofry były dla mnie tylko wakacyjnym, nadmorskim klasykiem. Jakiś czas temu zaczęły się u nas pojawiać częściej. Poniższa wersja jest raczej z tych zdrowych W cieście przemyciłam całkiem sporą porcję warzyw, a zwykłą mąkę pszenną zastąpiłam pełnoziarnistą orkiszową. Podałam z moim klasycznym dodatkiem do wszystkich wytrawnych śniadań, czyli z prostą pastą z awokado. Świetnie sprawdziłoby się także jajko w koszulce czy hummus – zwykły lub np. z dodatkiem suszonych pomidorów.

Orkiszowe gofry z cukinią i marchewką
Porcje: 3
Wydrukuj
Czas całkowity
25 min
Czas całkowity
25 min
Potrzebujesz
  1. 1 średnia cukinia
  2. 1 średnia marchewka
  3. 1 szklanka mąki orkiszowej pełnoziarnistej
  4. 1 szklanka mleka
  5. 1 jajko
  6. 30 g sera cheddar
  7. pół łyżeczki kuminu
  8. sól
  9. pieprz
  10. olej (np. rzepakowy lub kokosowy)
  11. garść listków szpinaku
Pasta z awokado
  1. 1 dojrzałe awokado
  2. 1 ząbek czosnku
  3. 1 łyżeczka soku z cytryny
  4. sól
  5. pieprz
  6. szczypta płatków chili
  7. pół małej czerwonej cebuli
  8. 1 dymka
Przygotowanie
  1. Warzywa myjemy, marchewkę obieramy. Ścieramy cukinię i marchewkę na tarce, na większych oczkach. Odstawiamy na 5 minut. Po tym czasie zawijamy w bawełnianą ścierkę i odciskamy nadmiar płynu.
  2. Rozgrzewamy gofrownicę. Za pomocą pędzelka smarujemy olejem górę i dół urządzenia.
  3. Oddzielamy żółtko od białka. Białko ubijamy na sztywną pianę.
  4. Do przeciśniętych warzyw dodajemy mąkę, mleko, żółtko, starty ser oraz przyprawy. Dokładnie mieszamy.
  5. Dodajemy ubitą pianę z białek i delikatnie łączymy.
  6. Na każdego gofra zużywamy dwie czubate łyżki masy. Gofry są gotowe, gdy ładnie się zarumienią.
Pasta z awokado
  1. Awokado obieramy i rozgniatamy widelcem. Dymkę siekamy. Cebulę kroimy w krążki.
  2. Łączymy awokado, przeciśnięty czosnek, sok z cytryny, połowę posiekanej dymki oraz przyprawy.
Podanie
  1. Gofry podajemy z pastą z awokado. Dekorujemy krążkami czerwonej cebuli, posiekaną dymką i kilkoma listkami świeżego szpinaku. Możemy również dodać pokruszoną fetę lub jajko w koszulce.
Notatki
  1. Z podanych składników otrzymujemy około 10 gofrów.
Lunchoteka https://www.lunchoteka.com/

Facebookpinterestmail
śniadanie Kategoria:

Tagi:

6 września 2018

Łosoś na parze na cukiniowym spaghetti

Dzisiejsze danie to taki mój klasyk z kategorii “zdrowy obiad w pół godziny”. Zagotowuję wodę w garnku, na którym stawiam durszlak. Tak, zwykły durszlak. Tak, mam bambusowe naczynie do parowania i mam też ten specjalny koszyczek. Jednak najwygodniejszy w tym przypadku okazuje się durszlak – wymieszane warzywa fantastycznie się w nim mieszczą. Najpierw paruję rybę (potem pozbywam się skóry), a potem krótko ogrzewam warzywa. Nie rezygnujcie z prażenia sezamu – dodaje mu ono charakteru. 

Łosoś na parze na cukiniowym spaghetti
Porcje: 2
Wydrukuj
Czas całkowity
35 min
Czas całkowity
35 min
Potrzebujesz
  1. 400 g łososia (2 porcje po 200 g)
  2. sól
  3. pieprz (np. cytrynowy)
  4. cytryna do skropienia łososia
Cukiniowe spaghetti
  1. 1 duża cukinia
  2. 2 średnie marchewki
  3. 150 g czerwonej kapusty
  4. 1 cebula dymka
  5. 1 łyżka posiekanej natki pietruszki
  6. 1 łyżka oleju sezamowego
  7. 1 łyżka octu ryżowego
  8. 1 łyżeczka sosu sojowego
  9. szczypta płatków chili
  10. 2 łyżki ziaren sezamu
Przygotowanie
  1. Zagotowujemy wodę w garnku. Układamy na nim sitko do gotowania na parze lub zwykły durszlak.
  2. Łososia myjemy, osuszamy. Posypujemy szczyptą soli i pieprzu.
  3. Umieszczamy nad parą, przykrywamy i gotujemy 15 - 20 minut.
  4. Myjemy warzywa. Marchewkę obieramy.
  5. Przygotowujemy cukinię za pomocą obieraczki do julienne (lub zwykłej, wtedy uzyskamy wstążki tagliatelle).
  6. Marchewkę i kapustę kroimy na cienkie paski. Dymkę siekamy.
  7. Przygotowujemy sos do warzyw. Mieszamy olej sezamowy, ocet ryżowy, sos sojowy oraz płatki chili.
  8. Sezam prażymy na suchej patelni, aż lekko zbrązowieje.
  9. Gdy łosoś jest gotowy wyciągamy go z naczynia lub durszlaka. Przekładamy tam wymieszane warzywa, które parujemy przez 3 - 5 minut, aby się nieco ociepliły i zmiękły.
  10. Ściągamy warzywa i mieszamy z przygotowanym sosem, posiekaną pietruszką i dymką oraz ziarnami sezamu.
  11. Przekładamy warzywa na talerze, na nich układamy łososia. Danie podajemy skropione sokiem z cytryny.
Lunchoteka https://www.lunchoteka.com/

Facebookpinterestmail
obiad Kategoria:

Tagi:

2 września 2018

Żółte curry z warzywami i krewetkami

I to jest moi mili sztos! Danie niesamowicie kremowe, przyjemnie ostre, pełne różnych faktur i aromatów. Proponuję Wam taką właśnie, nieco bardziej płynną wersję curry, bo może tak jak ja polubicie ten rytuał maczania ryżu w fantastycznym sosie. Wrzuciłam do środka dużo warzyw i krewetki. Krewetki możecie zamienić na kurczaka albo zrezygnować z mięsnego dodatku i dodać więcej warzyw.

Nie bójcie się sprzątnąć tą potrawą lodówki Może zalega Wam w niej jakiś ugotowany ziemniak, zielony groszek, trochę kalafiora albo brokuł. Bardzo często mówię Wam w przepisach, że możecie je dowolnie modyfikować. Staram się nie marnować jedzenia i często przygotowuje potrawy z wykorzystaniem lodówkowych “resztek”. Też Was do tego gorąco zachęcam i właśnie dlatego staram się podpowiadać co mogłoby stanowić pasujący dodatek. Eksperymenty w kuchni są super!

Żółte curry z warzywami i krewetkami
Porcje: 4
Wydrukuj
Czas całkowity
30 min
Czas całkowity
30 min
Potrzebujesz
  1. 200 g mrożonych krewetek z ogonkami
  2. 1 mała cukinia lub pół dużej
  3. czerwona papryka
  4. zielona papryka
  5. garść zielonej fasolki szparagowej (świeżej lub mrożonej)
  6. papryczka chilli
  7. 2 łyżki żółtej pasty curry
  8. 1/3 łyżeczki cynamonu
  9. 1/2 łyżeczki kurkumy
  10. 1-2 suszone liście kaffiru drobno pokrojone lub łyżeczka ciętych
  11. 3-4 szalotki
  12. 2 ząbki czosnku
  13. 2 cm korzenia imbiru
  14. garść kiełków fasoli mung
  15. 400 ml mleczka kokosowego
  16. 300 ml bulionu
  17. olej rzepakowy lub kokosowy
  18. sok z połowy limonki
Do podania
  1. ryż jaśminowy
  2. świeża kolendra i bazylia (może być tajska)
Przygotowanie
  1. Krewetki rozmrażamy. Przepłukujemy, oczyszczamy i odrywamy ogonki.
  2. Cukinię i papryki kroimy w większą kostkę (ok. 1 cm).
  3. Jeśli wykorzystujemy świeżą fasolkę to pozbywamy się ogonków.
  4. Szalotkę, czosnek i papryczkę chilli drobno siekamy. Usuwamy pestki z papryczki, jeśli nie chcemy, żeby potrawa była bardzo ostra. Imbir obieramy i ścieramy na tarce.
  5. W garnku z grubym dnem rozgrzewamy olej. Szklimy szalotkę. Dodajemy imbir, czosnek, papryczkę i pastę curry. Smażymy 2-3 minuty, co jakiś czas mieszając.
  6. Do garnka wlewamy mleczko kokosowe i bulion. Dodajemy cynamon, kaffir i kurkumę. Gotujemy 10 minut.
  7. W międzyczasie przygotowujemy ryż według przepisu na opakowaniu.
  8. Wrzucamy paprykę, cukinię i fasolkę. Gotujemy 10 minut. Dodajemy krewetki i trzymamy na ogniu jeszcze 4 minut. Na końcu wrzucamy kiełki i odstawiamy.
  9. Nakładamy do misek i dekorujemy świeżą bazylią i kolendrą. Podajemy z ryżem.
Lunchoteka https://www.lunchoteka.com/

Facebookpinterestmail
obiad Kategoria:

Tagi:

20 sierpnia 2018

Pęczotto z kurkami, cukinią i pomidorami

To jest taki obiad, który zbiera wszystkie sierpniowe dobra i miesza ze sobą. To jest taki przepis, który nie może nie wyjść. To jest takie danie, które robi się kilka chwil, a cieszy niesamowicie.

Skoczcie na najbliższy targ – na pewno znajdziecie tam wszystkie składniki, których potrzebujecie do jego przygotowania. A jeśli zdecydujecie się na wersję niewegańską – dodajcie grillowany, słony serek. Idealny do tego będzie ser halloumi lub oscypek.

Pęczotto z kurkami, cukinią i pomidorami
Porcje: 4
Wydrukuj
Czas całkowity
25 min
Czas całkowity
25 min
Potrzebujesz
  1. 1 szklanka pęczaku
  2. 200 g kurek
  3. 1 duża cukinia lub 2 małe
  4. 2 pomidory malinowe
  5. 1 cebula
  6. 2 ząbki czosnku
  7. 100 g sera halloumi lub oscypka (opcjonalnie)
  8. 1 pęczek natki pietruszki
  9. 1 łyżka sosu sojowego
  10. 1 łyżeczka sosu worcestershire (opcjonalnie)
  11. sól
  12. pieprz
  13. olej kokosowy lub masło do smażenia
Przygotowanie
  1. Kasze gotujemy na sypko.
  2. Przygotowujemy warzywa: kurki myjemy pod bieżącą wodą, większe grzyby kroimy na mniejsze kawałki. Pomidory sparzamy i obieramy ze skórki, kroimy w większą kostkę. Cukinię myjemy i kroimy w kostkę. Czosnek drobno siekamy, cebulę kroimy w drobną kostkę. Natkę pietruszki drobno siekamy.
  3. Na dużej patelni rozgrzewamy tłuszcz i szklimy cebulę. Dodajemy czosnek, smażymy minutę. Wrzucamy cukinię, smażymy aż zacznie się lekko rumienić. Dorzucamy kurki. Podsmażamy 3-4 minuty.
  4. Na patelnie wrzucamy gotową kaszę. Po 2 minutach wrzucamy 3/4 posiekanej natki (resztę zostawiamy do posypania gotowego dania), pomidory, sos sojowy i worcestershire. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
  5. Na małej patelni bez tłuszczu lub na patelni grillowej podsmażamy ser halloumi pokrojony w grubą kostkę aż się ładnie przyrumieni.
  6. Nakładamy kaszę z warzywami. Podajemy z serem halloumi i posypujemy pozostałą posiekaną natką pietruszki.
Lunchoteka https://www.lunchoteka.com/

Facebookpinterestmail
obiad Kategoria:

Tagi:

27 czerwca 2018

Makaron z cukinią i marchewką z serem halloumi w orzechowym sosie

Kolejny raz zostaję wywołana do tablicy na Instagramie. Robię szybką fotę, żeby tylko dodać ją właśnie tam, a potem dostaję prośbę o przepis. Widać to jedyny sposób na to, żeby wpisy pojawiały się regularnie

Dzisiejsze danie jest niesamowicie proste i szybkie (tak, mam wrażenie że piszę to za każdym razem). Jego sekret tkwi w sosie z masła orzechowego, a jak już pewnie wspominałam, mogę je wyjadać prosto ze słoika. Żeby podbić nieco smaki dodałam do niego sok z limonki – możecie także użyć cytryny. Nie zapomnijcie o czymś ostrym, ja postawiłam na ukochany sos sriracha. A, jak lubicie i macie akurat pod ręką wymieńcie natkę pietruszki na kolendrę.

Tak jak wspomniałam w przepisie warzywny makaron możecie zrobić za pomocą zwykłej obieraczki.

Makaron z cukinią i marchewką z serem halloumi w orzechowym sosie
Porcje: 2
Wydrukuj
Czas całkowity
15 min
Czas całkowity
15 min
Potrzebujesz
  1. 2 porcje makaronu (u mnie linguine, może być spaghetti)
  2. 1 cukinia
  3. 1 duża marchewka
  4. 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
  5. 2 łyżki posiekanej cebuli dymki
  6. 150 g sera halloumi (6 plastrów)
Sos
  1. 2 łyżki masła orzechowego
  2. sok z połowy limonki
  3. 1 łyżeczka oleju sezamowego
  4. 1 łyżeczka sosu sojowego
  5. 1 przeciśnięty ząbek czosnku
  6. 1 łyżeczka miodu lub syropu klonowego/z agawy
  7. kilka kropel srirachy lub innego ostrego sosu (ewentualnie płatki chilli)
  8. odrobina wody (opcjonalnie)
Do podania
  1. limonka
  2. kilka posiekanych orzeszków ziemnych niesolonych
Przygotowanie
  1. Makaron gotujemy według przepisuj na opakowaniu.
  2. Warzywa myjemy, marchewkę obieramy. Za pomocą obieraczki do julienne lub spiralizera robimy "makaron" z warzyw. Jeśli nie macie takiego sprzętu, użyjcie zwykłej obieraczki - wstążki będą szersze.
  3. Łączymy składniki sosu. Jeśli jest zbyt gęsty możecie dodać do niego łyżkę wody i dokładnie rozmieszać.
  4. Halloumi kroimy na plastry i podsmażamy na grillowej lub zwykłej patelni (bez tłuszczu), ma się zarumienić.
  5. Mieszamy ugotowany makaron z warzywami, posiekanymi ziołami i sosem. Po nałożeniu układamy plasterki halloumi. Podajemy z ćwiartkami limonki i posypujemy orzeszkami ziemnymi.
Lunchoteka https://www.lunchoteka.com/

Facebookpinterestmail
obiad Kategoria:

Tagi: