26 marca 2020

Bigos z wędzonym tofu

Dzisiaj danie mało fotogeniczne, ale bardzo lubiane. Taka polska klasyka w wersji wege.

Gdy postanowiłam zrobić wegański bigos trochę ryzykowałam. Mogły mnie czekać nawet spakowane walizki! Dopuściłam się bowiem profanacji jednego z ulubionych dań mojego chłopaka. Co się okazało? Bigos z wędzonym tofu też mu smakuje Mam nadzieję, że u Was będzie podobnie.

Bigos z wędzonym tofu
Porcje: 5
Wydrukuj
Czas całkowity
1 godz
Czas całkowity
1 godz
Potrzebujesz
  1. 1 kg kapusty kiszonej
  2. 1 cebula
  3. 15 g suszonych grzybów
  4. kostka wędzonego tofu
  5. łyżeczka przecieru pomidorowego
  6. jabłko
  7. łyżka powideł śliwkowych (bez cukru) lub kilka suszonych śliwek
Przyprawy
  1. 2 liście laurowe
  2. 2-3 ziela angielskie
  3. pół łyżeczki kminu rzymskiego
  4. 2 owoce jałowca
  5. 2 goździki
  6. płaska łyżeczka wędzonej papryki
  7. pół łyżeczki tymianku
  8. świeżo mielony pieprz
Przygotowanie
  1. Grzyby moczymy kilka godzin (można całą noc).
  2. Cebulę szklimy, dodajemy przyprawy, chwilę smażymy.
  3. Wrzucamy posiekaną i przepłukaną kapustę oraz namoczone grzyby.
  4. Zalewamy wodą i odcedzoną wodą z moczonych grzybów (w sumie ok. szklanka płyny).
  5. Dodajemy starte jabłko, przecier, powidła.
  6. Gotujemy na niewielkim gazie pod przykryciem.
  7. Po 30 minutach podsmażamy tofu. Dodajemy do bigosu. W razie potrzeby dodajemy trochę wody.
  8. Gotujemy minimum 20 minut.
Lunchoteka https://www.lunchoteka.com/

Facebookpinterestmail
obiad Kategoria:

Tagi:

23 marca 2020

Makowe naleśniki z ciecierzycy

Co ja mam z tym makiem w naleśnikach? Nie wiem. Trochę lubię ten preclowy smak, a trochę nie mogę przejeść kupionej jakiś czas temu paczki Tutaj dosypałam go do ciecierzycowych naleśników, które zjadłam z sadzonym jajkiem, awokado i zaatarem. Idealny pomysł na śniadanie!

Makowe naleśniki z ciecierzycy
Porcje: 6
Wydrukuj
Czas całkowity
30 min
Czas całkowity
30 min
Potrzebujesz
  1. 120 g mąki z ciecierzycy
  2. 250 ml wody
  3. 1/2 łyżeczki soli
  4. 2 łyżki płatków drożdżowych
  5. 1 łyżka maku
Przygotowanie
  1. Wszystkie składniki mieszamy, tak żeby nie było grudek (najlepiej użyć blendera z trzepaczką).
  2. Odstawiamy gotowe ciasto na 20 minut.
  3. Smażymy na rozgrzanej patelni z niewielką ilością oleju po kilka minut z każdej strony.
  4. Zjadamy z ulubionymi dodatkami: u mnie awokado, jajko sadzone, roszponka i czerwona cebula.
Notatki
  1. Składniki na 5-6 naleśników.
Lunchoteka https://www.lunchoteka.com/

Facebookpinterestmail
obiad Kategoria:

Tagi:

21 marca 2020

Makaron z sosem z cukinii i wegańskimi klopsikami

Przychodzę do Was z przepisem na makaron z prostym sosem z cukinii i nieco bardziej pracochłonnymi, pieczonym klopsikami. Kuleczki zrobiłam z ugotowanej ciecierzycy oraz tofu. Sztuk wyszło prawie 30, więc na więcej niż 4 porcje, o których mówię w przepisie (chociaż oczywiście dorzucicie ich tyle ile chcecie ), ale zapewniam, że i tak szybko znikną. Całe danie jest wegańskie, a sos dzięki awokado jest bardzo kremowy.

Jeśli tylko macie w domu olej z pestek dyni to polejcie nim gotowy makaron. Ja go uwielbiam!

Makaron z sosem z cukinii i wegańskimi klopsikami
Porcje: 4
Wydrukuj
Czas całkowity
45 min
Czas całkowity
45 min
Potrzebujesz
  1. 4 porcje makaronu
Klopsiki (na 28-30 sztuk)
  1. 300 g ugotowanej ciecierzycy
  2. 220 g tofu
  3. 40 g (2 łyżki) masła orzechowego
  4. 2 czubate łyżki posiekanych ziół (u mnie natka pietruszki i cebula dymka)
  5. pół posiekanej średniej wielkości cebuli lub 1 mała
  6. 1 przeciśnięty ząbek czosnku
  7. 1 łyżka sosu sojowego
  8. 1/2 łyżeczki płatków chili
  9. sól, pieprz
  10. 2 łyżki płatków drożdżowych (opcjonalnie)
Sos
  1. 250 g cukinii (1 średnia)
  2. 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
  3. pół awokado
  4. 1 łyżka soku z cytryny
  5. 2 łyżki prażonych pestek dyni
  6. 2 łyżki płatków drożdżowych
  7. 1 przeciśnięty ząbek czosnku
  8. sól, pieprz
Klopsiki
  1. Wszystko miksujemy.
  2. Formujemy klopsiki zwilżonymi dłońmi.
  3. Pieczemy 30 minut w 180 stopniach (termoobieg).
Sos
  1. Wszystkie składniki sosu miksujemy.
  2. Makaron gotujemy, podajemy z sosem i klopsikami.
  3. Można posypać dynią, skropić sokiem z cytryny albo olejem z pestek dyni.
Lunchoteka https://www.lunchoteka.com/

Facebookpinterestmail
obiad Kategoria:

Tagi:

8 listopada 2019

Kalafiorowe curry z ciecierzycą

Już kilkukrotnie wspominałam, że curry to dla mnie świetny sposób, żeby wymieść z lodówki wszystkie zalegające warzywa. Tak było i tym razem: połowa zielonej papryki, główka kalafiora, cukinia, dwie garści szpinaku, trochę ciecierzycy z zamrażarki (pamiętajcie, gotujcie więcej i zamrażajcie porcje w woreczkach). Do tego pasta curry, domowa passata pomidorowa, mleko kokosowe, natka pietruszki i orzeszki ziemne do posypania – i obiad na dwa dni gotowy!

Podałam moje curry z makaronem z brązowego ryżu z wakame, ale wszelkie ryże, kasze i chlebki mile widziane. Przynajmniej według mnie, bo ortodoksyjne podejście w kuchni mam tylko do carbonary – bez śmietany, na Boga!

Kalafiorowe curry z ciecierzycą
Porcje: 4
Wydrukuj
Czas całkowity
30 min
Czas całkowity
30 min
Potrzebujesz
  1. mały kalafior
  2. pół dużej cebuli
  3. 2 ząbki czosnku
  4. ok. 200 g ugotowanej ciecierzycy
  5. 2 duże garści szpinaku
  6. 3 łyżeczki żółtej pasty curry
  7. 250 ml mleka kokosowego
  8. ok. 200 ml przecieru pomidorowego
  9. cukinia
  10. papryka (u mnie połówka zielonej)
Do podania
  1. cytryna
  2. natka pietruszki
  3. 2 łyżeczki uprażonych i posiekanych orzeszków ziemnych
  4. makaron ryżowy/ryż/kasza/chlebki naan
Przygotowanie
  1. Kalafiora dzielimy na różyczki i gotujemy al dente (najlepiej na parze).
  2. Na patelni rozgrzewamy olej. Szklimy cebulę. Dodajemy pokrojoną w kostkę cukinię i paprykę. Smażymy kilka minut.
  3. Dodajemy pastę curry i przeciśnięty czosnek. Po około minucie i dokładnym wymieszaniu dodajemy mleko kokosowe i przecier pomidorowy. Zagotowujemy.
  4. Dorzucamy kalafiora i ciecierzycę. Kilka minut gotujemy.
  5. Wrzucamy umyty szpinak, mieszamy i wyłączamy.
  6. Podajemy posypane orzeszkami, pietruszką i skropione sokiem z cytryny.
Lunchoteka https://www.lunchoteka.com/

Facebookpinterestmail
obiad Kategoria:

Tagi:

24 czerwca 2019

Szybki makaron z pesto z cukinii z pomidorami

Kolejny przepis z rodzaju tych co to wstyd wstawiać, ale zobaczyłam, że na moim koncie na Instagramie sporo osób go sobie zapisuje, więc zostawię go tutaj – może komuś się przyda :) 

Geneza dania jest taka: został mi ugotowany bób z poprzedniego dnia i lekko przywiędnięta już cukinia. Z tej drugiej zrobiłam szybki sos na surowo z duża ilością aromatycznej mięty i bazylii. To bardzo dobry pomysł na przemycenie ziół do naszej diety. Dodatek bobu jest opcjonalny – nie musicie go specjalnie gotować. Dobrze sprawdzi się także ciecierzyca, zielony groszek, edamame czy biała fasola. Jak zwykle – użyjcie co macie pod ręką, żeby nic Wam się w kuchni nie marnowało ;) 

Szybki makaron z pesto z cukinii z pomidorami
Porcje: 2
Wydrukuj
Czas całkowity
15 min
Czas całkowity
15 min
Potrzebujesz
  1. 2 porcje pełnoziarnistego makaronu tagliatelle (lub innego)
  2. 2 pomidory (u mnie czerwony i żółty)
  3. 1 łyżeczka octu balsamicznego
  4. sól
  5. pieprz
  6. ok. 100 g burraty lub mozzarelli
  7. kilka pistacji (lub innych orzechów)
  8. 200 g ugotowanego bobu
Sos z cukinii
  1. 1 mała cukinia lub pół dużej
  2. 1 łyżka oliwy z oliwek
  3. 1 ząbek czosnku
  4. 2 garści świeżych ziół (np. mięta i bazylia)
  5. 1 łyżka soku z cytryny
  6. 2 łyżki płatków drożdżowych
  7. sól
  8. pieprz
Przygotowanie
  1. Cukinię myjemy, nie obieramy. Miksujemy razem z pozostałymi składnikami sosu. Doprawiamy do smaku.
  2. Makaron gotujemy według przepisu na opakowaniu.
  3. Pomidory kroimy w kostkę (można usunąć gniazda nasienne). Mieszamy w misce ze świeżo zmielonym pieprzem, szczyptą soli i octem balsamicznym.
  4. Orzechy siekamy.
  5. Makaron łączymy z sosem. Podajemy z pomidorami, porwaną burratą, orzechami i obranym bobem.
Lunchoteka https://www.lunchoteka.com/

Facebookpinterestmail
obiad Kategoria:

Tagi:

11 czerwca 2019

Ciecierzyca z cukinią w pomidorach – obiad w 15 minut

Idealny obiad na upały? Dla mnie to albo miska pełna surowych warzyw, albo coś co robi się na jednej patelni w kwadrans. I taki właśnie jest ten przepis. Nie zdążycie się zmęczyć nad parującymi naczyniami. Ja moją ciecierzycę w pomidorach podałam z brązowym ryżem, ale możecie użyć innych węglowodanów: ugotujcie kaszę (gryczaną, pęczak), przygotujcie kuskus (będzie szybciej!), zjedzcie z chlebem albo z makaronem ryżowym. Użyjcie ulubionych przypraw – suszonych ziół prowansalskich, tymianku, oregano. 

To nie jest przepis odkrywczy, który zmieni czyjeś życie. To jest proste jedzenie, do przygotowania gdy nie masz czasu i ochoty na stanie w kuchni. Idealnie nadaje się do podgrzania w pracy.

Ciecierzyca z cukinią w pomidorach
Porcje: 4
Wydrukuj
Czas całkowity
15 min
Czas całkowity
15 min
Potrzebujesz
  1. 250 - 300 g ugotowanej ciecierzycy (może być z puszki lub ze słoika)
  2. 1 duża cukinia
  3. 1 cebula
  4. 2 ząbki czosnku
  5. puszka krojonych pomidorów
  6. 1 łyżeczka przecieru pomidorowego (opcjonalnie)
  7. 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
  8. spora garść oliwek
  9. pół łyżeczki ostrej papryki
  10. pół łyżeczki suszonego tymianku
  11. pół łyżeczki ziół prowansalskich
  12. pół łyżeczki kuminu
  13. sól
  14. pieprz
  15. olej
Do podania
  1. 4 porcje ryżu/kaszy/kuskusu
  2. posiekana natka pietruszki
  3. ok. 75 g sera feta
Przygotowanie
  1. Gotujemy ryż/kaszę/kuskus.
  2. Cebulę kroimy w kostkę. Szklimy na odrobinie rozgrzanego oleju. Dorzucamy cukinię. Smażymy 4-5 minut, co jakiś czas mieszając.
  3. Dodajemy pomidory, przecier, przeciśnięty czosnek i przyprawy. Dusimy razem 5 minut.
  4. Na patelnię dorzucamy ciecierzycę, pokrojone oliwki, natkę pietruszki. Po kilku minutach ściągamy z palnika.
  5. Podajemy z ryżem, posypane natką pietruszki i pokruszoną fetą.
Lunchoteka https://www.lunchoteka.com/

Facebookpinterestmail
obiad Kategoria:

Tagi:

31 maja 2019

Curry z pieczonym kalafiorem i soczewicą

Ostatni majowy przepis – czternasty! Nigdy nie dodałam ich tylu w ciągu jednego miesiąca. Mam nadzieję, że uda Wam się z którego skorzystać, bo pojawiły się inspiracje obiadowe, śniadaniowe, pomysły na przekąski, a nawet wpadło coś na słodko. Wszystkie przygotowane przeze mnie ostatnio przepisy są zgodne z ogólnymi zaleceniami dla osób insulinoopornych, ale wiem, że dieta przy tej dolegliwości powinna być dopasowywana indywidualnie.

Ten ostatni majowy przepis to szybkie curry z pieczonym kalafiorem i soczewicą. Jest bardzo sycące i zawiera sporo białka, choć jest całkowicie wegańskie. Ja skorzystałam z gotowej pasty curry, ale zdecydowałam się też dorzucić świeży czosnek i imbir. Jeśli macie czas i ochotę możecie przygotować swoją pastę – w internecie znajdziecie mnóstwo przepisów. 

Curry z pieczonym kalafiorem i soczewicą
Porcje: 4
Wydrukuj
Czas całkowity
35 min
Czas całkowity
35 min
Potrzebujesz
  1. pół szklanki czerwonej soczewicy
  2. puszka mleka kokosowego (400 ml)
  3. 1 cebula
  4. 1 łyżka żółtej pasty curry
  5. 1 ząbek czosnku
  6. 1.5 cm startego imbiru
  7. pół łyżeczki kuminu
  8. pół łyżeczki cynamonu
  9. pół łyżeczki kurkumy
  10. 2 łyżki posiekanej kolendry
  11. pół szklanki mrożonego zielonego groszku
  12. 1 duży pomidor lub 2 małe
Kalafior
  1. 1 kalafior
  2. łyżeczka oleju
  3. duża szczypta soli
  4. duża szczypta cynamonu
  5. pół łyżeczki kuminu
Do podania
  1. 4 porcje ryżu
  2. garść orzechów nerkowca
  3. limonka
Przygotowanie
  1. Kalafiora dzielimy na różyczki. Mieszamy dłońmi z olejem i przyprawami. Pieczemy 20 minut w 180 stopniach co jakiś czas mieszając.
  2. Cebulę siekamy. Na dużej patelni rozgrzewamy olej. Szklimy cebulę.
  3. Na patelnię wsypujemy soczewicę. Zalewamy 3/4 szklanki wody. Dusimy ok. 7 minut pod przykryciem - tak żeby soczewica wchłonęła większość płynu.
  4. W międzyczasie przygotowujemy ryż, a na suchej patelni podprażamy nerkowce.
  5. Na patelnię dorzucamy pastę curry, wszystkie przyprawy, starty imbir, przeciśnięty czosnek. Dusimy razem 2-3 minuty.
  6. Pomidora sparzamy, obieramy ze skórki. Kroimy w większą kostkę.
  7. Do zawartości patelni dodajemy mleko kokosowe, pomidora i mrożony groszek. Gotujemy aż groszek będzie gotowy, a całość zgęstnieje.
  8. Dodajemy upieczonego kalafiora i posiekaną kolendrę (zostawiamy trochę do dekoracji). Mieszamy i odstawiamy z palnika.
  9. Nakładamy ryż oraz curry. Posypujemy świeżą kolendrą i orzechami nerkowca. Skrapiamy sokiem z limonki.
Lunchoteka https://www.lunchoteka.com/

Facebookpinterestmail
obiad Kategoria:

Tagi:

27 maja 2019

Szybki makaron z tofu, szparagami i pieczarkami w sezamowym sosie

Kolejny przepis z cyklu tych, które nie miały się tutaj znaleźć. Nie robiłam mu “zdjęć na bloga”, bo byłam potwornie głodna. Pomyślałam, że szybko cyknę fotkę telefonem na drewnianej skrzynce na balkonie i wrzucę ją na instastory, gdzie po 24 godzinach zniknie. Tak właśnie zrobiłam, a potem dostałam kilka zapytań na przepis, więc trafia tu właśnie taki – z byle jakim zdjęciem

Ostatnio większą frajdę sprawia mi kombinowanie w kuchni, niż sama stylizacja potraw. To dlatego, że biorę się za gotowanie jak już jestem głodna, zamiast przygotować się wcześniej i na spokojnie zrobić zdjęcia. Nie zmienia to jednak faktu, że dzięki temu podejściu, tylko w maju trafiło tu 11 przepisów! Tak płodna to nie byłam chyba nigdy :D 

W moim przepisie użyłam makaronu z brązowego ryżu, ale spokojnie możecie skorzystać z tego klasycznego. Dobrze sprawdzi się także chiński, pszenny makaron, a nawet sam ryż.

Szybki makaron z tofu, szparagami i pieczarkami w sezamowym sosie
Porcje: 2
Wydrukuj
Czas całkowity
25 min
Czas całkowity
25 min
Potrzebujesz
  1. 2 porcje makaronu z brązowego ryżu (lub innego; ok. 100 g suchego makaronu)
  2. 150 g tofu
  3. 100 g małych pieczarek
  4. 10 - 12 szparagów
  5. kilka rzodkiewek
  6. 1 cebula dymka
  7. 1 płaska łyżeczka ziaren sezamu
  8. szczypta płatków chili
  9. olej
Sos
  1. 1 łyżka pasty tahini
  2. 1 łyżka sosu sojowego
  3. 1 łyżeczka sosu sriracha (lub innego ostrego sosu; ewentualnie ostra papryka)
  4. 1.5 łyżki soku z cytryny
  5. 1 łyżeczka octu ryżowego
  6. 1 ząbek czosnku
  7. 1.5 cm świeżego imbiru lub płaska łyżeczka sproszkowanego
Przygotowanie
  1. Makaron gotujemy według przepisu na opakowaniu.
  2. Odciskamy tofu z nadmiaru płynu - owijamy je papierem ręcznikowym i kładziemy na nim na kilka minut coś ciężkiego. Kroimy w większą kostkę.
  3. Rzodkiewkę kroimy w plasterki. Pieczarki oczyszczamy i kroimy na połówki, te większe można pokroić w ćwiartki. Szparagi myjemy, ułamujemy zdrewniałe końce, kroimy na 2 - 3 cm kawałki. Dymkę siekamy.
  4. Sezam prażymy na rozgrzanej patelni, aż lekko się zarumieni.
  5. Imbir ścieramy na tarce, czosnek przeciskamy przez praskę. Składniki sosu dokładnie mieszamy.
  6. Na dużej patelni rozgrzewamy odrobinę oleju. Ewentualny nadmiar usuwamy papierem ręcznikowym. Wrzucamy tofu i pieczarki. Patelnia musi być dobrze rozgrzana, żeby nadmiar wody odparował ze składników i żeby nie zaczęły się one dusić. Po kilku minutach mieszamy po raz pierwszy. Gdy tofu zacznie się rumienić, dorzucamy szparagi. Smażymy razem 4 - 5 minut, co jakiś czas mieszając.
  7. Na patelnie wrzucamy rzodkiewki, połowę dymki i sos. Szybko mieszamy i ściągamy z palnika. Dorzucamy makaron i dokładnie mieszamy - najwygodniej zrobić to szczypcami do makaronu.
  8. Nakładamy porcje dania na talerze. Posypujemy uprażonym sezamem i resztą dymki. Gotowe porcje można skropić sokiem z cytryny i posypać odrobiną płatków chili.
Lunchoteka https://www.lunchoteka.com/

Facebookpinterestmail
obiad Kategoria:

Tagi:

21 maja 2019

Wegańska miska dobroci z komosą ryżową, fasolą i szparagami

Trochę głupio mi dodawać tak prosty przepis, ale pomyślałam, że może kogoś zainspiruje. Ostatnio większość moich obiadów wygląda właśnie tak: wybieram dodatek węglowodanowy (najczęściej są to wszelakie kasze lub pełnoziarnisty ryż), a potem sprawdzam jakie warzywa czekają na mnie w szafkach i lodówce. Dodaję także białko – najczęściej wybieram to roślinne, czyli wszelkiego rodzaju strączki albo tofu. Zdarza mi się też dorzucić rybę. Przygotowuję prosty dressing, a wszystko posypuję kiełkami, ziołami lub pestkami.

Moja porada dla Was: sami gotujcie fasolę czy ciecierzycę. Zróbcie więcej i nadmiar włóżcie do zamrażarki w workach strunowych – będzie na czarną godzinę. Możecie także przygotować kotlety warzywne i zamrozić gotowy produkt. A jeśli jeszcze coś Wam zostanie to zróbcie sobie smarowidło do kanapek. W przypadku ciecierzycy może to być hummus, z czerwonej fasoli przygotujecie pastę z dodatkiem suszonych pomidorów, a z białej np. wegański smalec.

Jeśli w Waszym jadłospisie brakuje warzyw spróbujcie mojego sposobu I po raz kolejny zapraszam na Instagram – na story często wrzucam szybkie, obiadowe zdjęcia.

Wegańska miska dobroci z komosą ryżową, fasolą i batatem
Porcje: 2
Wydrukuj
Czas całkowity
35 min
Czas całkowity
35 min
Potrzebujesz
  1. 1/3 szklanki komosy ryżowej
  2. 1 dojrzałe awokado
  3. 1 batat średniej wielkości
  4. 8-10 szparagów
  5. 2-3 garści rukoli
  6. 100 - 120 g czerwonej fasoli
  7. pół łyżeczki oleju
  8. szczypta soli
  9. pół łyżeczki ostrej papryki
  10. pół łyżeczki kuminu
Dressing
  1. 1 łyżka sosu sojowego
  2. 1 łyżka soku z cytryny
  3. 1 łyżka oliwy z oliwek
  4. 1 przeciśnięty ząbek czosnku
  5. 1 cm startego imbiru
  6. pół łyżeczki płatków chili
  7. szczypta soli
  8. świeżo zmielony pieprz
Do podania
  1. kiełki lub mikrozioła
  2. uprażone pestki sezamu/dyni (opcjonalnie)
  3. kiszona kapusta, kimchi, kiszone ogórki lub rzodkiewki
Przygotowanie
  1. Obieramy batata, kroimy w większą kostkę. W misce mieszamy olej, sól, ostrą paprykę i kumin. Obtaczamy przygotowane kostki ze słodkiego ziemniaka. Pieczemy na papierze w 200 stopniach do miękkości (15-20 minut). W trakcie pieczenia mieszamy raz, czy dwa.
  2. Komosę ryżową gotujemy zgodnie z przepisem na opakowaniu.
  3. Awokado obieramy, kroimy w plastry.
  4. Szparagi myjemy, odłamujemy końcówki, gotujemy - najlepiej na parze 7-10 minut. Przelewamy krótko zimną wodą i kroimy na mniejsze cześci).
Podanie
  1. Łączymy składniki dressingu.
  2. Do miski nakładamy gotową komosę. Układamy bataty, szparagi, fasolę, awokado. Dekorujemy umytą i osuszoną rukolą, kiełkami lub posiekanymi ziołami oraz uprażonymi pestkami. Polewamy dressingiem. Podajemy z wybraną kiszonką.
Lunchoteka https://www.lunchoteka.com/

Facebookpinterestmail
obiad Kategoria:

Tagi:

20 maja 2019

Ziołowe placki z cukinii z wędzonym łososiem

Mam dziś dla Was przepis na ziołowe placki z cukinii. Do ich przygotowania wykorzystałam mąkę z ciecierzycy, dzięki temu są zdrowsze, mają więcej białka i błonnika, a także niższy indeks glikemiczny. Placki podałam z wędzonym łososiem MOWI oraz sosem z twarożku, koperku i musztardy.

Kotleciki te doskonale sprawdzą się jako danie obiadowe. Możecie podać je z sosem pomidorowym, pieczarkowym lub posypać pokruszoną fetą. Jeśli macie ochotę zjeść je na śniadanie lub kolację, dodajcie na wierzch jajko w koszulce. Jak zwykle zachęcam do kombinowania i szukania ulubionych połączeń :) 

Ziołowe placki z cukinii z wędzonym łososiem
Porcje: 3
Wydrukuj
Czas całkowity
40 min
Czas całkowity
40 min
Placki
  1. dwie średnie cukinie (ok. 750 g)
  2. 1/2 - 3/4 szklanki mąki z ciecierzycy (możecie użyć innej, np. orkiszowej, zobaczcie notatkę na końcu przepisu)
  3. 4 łyżki posiekanych ziół (u mnie w równych proporcjach koperek, natka pietruszki, szczypiorek)
  4. 1 łyżka nieaktywnych płatków drożdżowych
  5. 1 przeciśnięty ząbek czosnku
  6. 1 łyżeczka suszonego czosnku niedźwiedziego (opcjonalnie)
  7. 2 łyżeczki zmielonego siemienia lnianego
  8. sól
  9. świeżo zmielony pieprz
  10. pół łyżeczki sody oczyszczonej
  11. olej do smażenia (np. rzepakowy)
Dodatki
  1. 3 plastry wędzonego łososia MOWI
  2. 2 łyżki twarogu półtłustego
  3. 3 łyżki jogurtu naturalnego
  4. 1 łyżeczka ostrej musztardy
  5. 1 łyżka posiekanego koperku
  6. 1 łyżka soku z cytryny
  7. sól
  8. pieprz
  9. koperek lub inne zioła do dekoracji
Przygotowanie
  1. Zmielone siemię lniane mieszamy z trzema łyżkami letniej wody i odstawiamy na około 10 minut do lodówki. Zastępuje ono jajko.
  2. Cukinie myjemy, ścieramy na tarce o grubych oczkach. Odciskamy nadmiar płynu.
  3. Mieszamy startą cukinię, mąkę, "jajko" z siemienia lnianego, posiekane zioła, sodę, płatki drożdżowe, przeciśnięty czosnek i czosnek niedźwiedzi. Doprawiamy solą i pieprzem. Najlepiej mieszać używając rąk. Odstawiamy na 15 minut, a bezpośrednio przed smażeniem jeszcze raz mieszamy.
  4. Rozgrzewamy patelnię (ja używam takiej, na której mogę smażyć bez tłuszczu, ale możecie nalać odrobiny oleju i rozprowadzić po patelni papierem ręcznikowym). Jeden placek to czubata łyżka masy. Smażymy z jednej strony około 5 minut, przewracamy na drugą i smażymy kolejne 3-5 minut.
  5. Żeby placki nie wystygły, można nagrzać piekarnik do 100 stopni i układać te już gotowe na papierze do pieczenia, aż do zużycia całej masy.
  6. W miseczce łączymy twaróg, jogurt, musztardę, koperek, sok z cytryny, sól i pieprz.
  7. Gotowe placki podajemy z wędzonym łososiem i twarożkiem. Można udekorować koperkiem lub innymi ziołami i skropić odrobiną soku z cytryny.
Notatki
  1. Z podanych proporcji wychodzi około 12 placków.
  2. Dostosujcie ilość mąki. Zacznijcie od połowy szklanki. Jeśli masa będzie rzadka dodajcie więcej. Ma być dosyć gęsta - jak na placki ziemniaczane.
Lunchoteka https://www.lunchoteka.com/

 

A tutaj zawartość miski przed wymieszaniem.

 

Przepis bierze udział w konkursie:

Konkurs MOWI - przepisy przepełnione dobrem!

Facebookpinterestmail
obiad Kategoria:

Tagi: