28 kwietnia 2015

Marchewkowo-soczewicowe klopsiki w sosie pomidorowo-orzechowym

A właściwie marchewkowo-soczewicowo-gryczane klopsiki. Bez mąki, bez jajek, a w dodatku pieczone. Samo zdrowie! Sos stanowi doskonałe uzupełnienie, mimo że i bez niego klopsiki są dość wilgotne w środku. Ma on ciekawy smak, który z całą pewnością przypadnie do gustu miłośnikom masła orzechowego.

Marchewkowo-soczewicowe klopsiki w pomidorowym sosie
Porcje: 4
Wydrukuj
Czas przygotowania
25 min
Czas gotowania
30 min
Czas całkowity
55 min
Czas przygotowania
25 min
Czas gotowania
30 min
Czas całkowity
55 min
Klopsiki
  1. 3/4 szklanki czerwonej soczewicy
  2. 3 średniej wielkości marchewki
  3. 1/2 szklanki kaszy gryczanej niepalonej
  4. 3 łyżki zmielonego siemienia lnianego
  5. 5 łyżek zmielonych płatków owsianych
  6. 2 łyżki ziaren sezamu (u mnie czarny)
  7. pół łyżeczki cynamonu
  8. pół łyżeczki suszonego imbiru
  9. 2 łyżki sosu sojowego
  10. łyżeczka zmielonego kminu rzymskiego
  11. 3 łyżki oleju lub oliwy z wytłoczyn
  12. 1 rozgnieciony ząbek czosnku
  13. sól, pieprz
Sos
  1. puszka pomidorów pelati lub pulpy pomidorowej
  2. 2 czubate łyżki masła orzechowego
  3. 1 łyżka sosu sojowego
  4. 1 łyżka miodu
Do podania
  1. ryż
  2. tajska bazylia
Przygotowanie
  1. Kaszę gotujemy według przepisu na opakowaniu. Soczewicę gotujemy do miękkości (delikatnie ją rozgotowujemy).
  2. Marchew ścieramy na tarce na drobnych oczkach.
  3. Wszystkie składniki klopsików mieszamy rękami.
  4. Rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni. Na papierze do pieczenia układamy uformowane kulki - powinniśmy otrzymać 15-18 sztuk. Pieczemy przez 30 minut w połowie czasu przewracając na drugą stronę.
Sos
  1. W czasie gdy kulki się pieką możemy przygotować sos. W rondelku umieszczamy pomidory. Gotujemy aż płyn odparuje (około 10 minut). Dodajemy masło orzechowe, sos sojowy i miód. Gotujemy kilka minut, ściągamy z palnika.
  2. Ręcznym blenderem miksujemy sos do uzyskania gładkiej konsystencji.
Notatki
  1. Danie podajemy z ryżem i świeżą, tajską bazylią.
Lunchoteka https://www.lunchoteka.com/

Facebookpinterestmail
obiad Kategoria:

Tagi:

Komentarze

    1. Oj tak, też uwielbiam wszelkiego rodzaju kulki, klopsiki, burgery roślinne – fantastyczna jest ilość możliwych kombinacji A jak dodamy do tego aromatyczny sos to już w ogóle bajka!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *