Warsztaty kulinarne staną się moim ulubionym sposobem spędzania weekendów Tym razem, nauczona zeszłotygodniowym doświadczeniem, uzbroiłam się w aparat. Mam więc dla Was krótką fotorelację z dzisiejszego, pierwszego krakowskiego spotkania z Jadłonomią, której chyba nie trzeba przedstawiać nikomu, kto choć odrobinę interesował się kuchnią roślinną. Mimo że z mięsa nie zrezygnowałam, to jednak większość mojej diety stanowią potrawy wegańskie i wegetariańskie, dlatego postanowiłam dowiedzieć się na temat takiego odżywiania nieco więcej. Gdy tylko pojawiła się informacja na temat tego wydarzenia, zaraz się na nie zgłosiłam.
Warsztaty zorganizowano w ramach festiwalu kulinarnego Najedzeni Fest. Jeśli nie macie jeszcze planów na jutrzejszy dzień, a Kraków nie jest od Was zbytnio oddalony to zachęcam do wybrania się na Małe Najedzeni Fest! – Roślinnie.
Zajęcia odbyły się w Studio Zabłocie. Organizatorzy zadbali o wszystkie detale. Przygotowaliśmy 12 potraw, które następnie wspólnie zjedliśmy.
Chipsy z jarmużu przed włożeniem do piekarnika
Hummus klasyczny
Hummus z bakłażanem
Hummus z burakiem
Cannelloni z dynią i szałwią
Pieczone jabłka faszerowane soczewicą
Jabłka zjedliśmy z żurawiną
Pieczone warzywa z syropem z granatów
Kokosowy krem z pieczonych buraków
Sałatka z jarmużu
Shepherd’s pie
Marcie towarzyszyła Zuza
Gorąco polecam tego rodzaju imprezy wszystkim, którzy lubią gotować, lubią jeść i chcą wiedzieć więcej.
Miło było Cię poznać, a teraz odwiedzić tutaj
świetne zdjęcia! warsztaty były fantastyczne, a potrawy smakowały nieziemsko fotorelacja u mnie na blog już jutro Pozdrawiam ciepło!
Dzięki, również bardzo miło było Cię poznać i współpracować! Czekam na relację
Wszystko wygląda bardzo pięknie. Szkoda, że nie wiedziałam o kulinarnych warsztatach. Z chęcią bym przyszła…!
Marta powiedziała, że jeszcze na pewno się pojawi, więc może spotkamy się przy kolejnej takiej okazji
Mam taką nadzieję