Już trzy lata temu pisałam, że lubię połączenie owoców i wędlin w sałatkach. Czas mija, a u mnie nic się nie zmieniło – może poza tym, że wszelkiego rodzaju szynki coraz rzadziej pojawiają się w moich potrawach.
Włosi w swojej słynnej przekąsce Prosciutto e Melone, całkiem nieźle to sobie wymyślili. Po prostu owinęli słodkiego melona słoną szynką. I już. I wyszło im to wspaniale. Ja trochę sprawę skomplikowałam. Dorzuciłam trochę zielonych liści, słodkie figi i kuleczki mozzarelli. Wszystko skropiłam dressingiem na bazie octu balsamicznego i posypałam pistacjami, bo lubię jak coś chrupie. Wyszła wyśmienita sałatka smakująca latem i urlopem. Taka, którą spakujesz do pracy, ale i podasz jako ciekawą przystawkę gdy przyjadą goście. Niecały kwadrans roboty, polecam!
- 70 g rukoli
- pół melona
- 3 figi
- opakowanie mozzarelli mini Galbani
- 5 - 7 plasterków prosciutto di parma
- garść pistacji
- kilka listków bazylii
- garść listków bazylii
- 1 łyżka octu balsamicznego
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- łyżeczka miodu
- szczypta soli
- świeżo zmielony pieprz
- Melona kroimy na cztery części, pozbywamy się pestek i obieramy. Kroimy w większą kostkę.
- Figi kroimy w ósemki.
- Rukolę i bazylie myjemy i osuszamy.
- Kulki mozzarelli odcedzamy.
- Prosciutto rozrywamy na mniejsze kawałki.
- Pistacje obieramy, drobno kroimy lub delikatnie miażdżymy w moździerzu.
- Składniki sosu ucieramy w moździerzu lub miksujemy w blenderze.
- Na talerzach układamy rukolę, mozzarellę, szynkę, melona i figi. Posypujemy pistacjami i polewamy sosem. Dekorujemy listkami bazylii.
Przepis bierze udział w konkursie: